poniedziałek, 11 października 2010

Ekojarmark we Wrocławiu. Tak było.

Spóźnianie się z postami stało się chyba już naszym znakiem firmowym ;). Z Ekojarmarku wróciłyśmy 2 tygodnie temu, a relacja pojawia się dopiero teraz, no trudno...
Podsumowując - było szalenie miło, Wrocław cudowny jak zwykle, organizatorzy i inni współwystawcy przemili, miło będzie tam pojechać jeszcze raz, tym razem bez obaw. Szczególne podziękowania chcemy złożyć obserwatorkom naszych blogów, które całkiem licznie przybywały i się ujawniały. Te krótkie rozmowy dawały nam naprawdę bardzo dużo energii do działania i "zapas uśmiechu" na resztę dnia. Jeszcze raz dziękujemy i zachęcamy innych do ujawniania się przy okazji kolejnych spotkań!

Dzień pierwszy:









Dzień drugi (zmieniono nam domek i awansowałyśmy na organizatorów ;) ):