środa, 8 kwietnia 2009

nostalgiczny koniec zimy - wstęp



jedno zdanie, potem spotkanie, potem spotkań jeszcze kilka i ponad 60 e-maili zaowocowało w końcu sesją. pierwszą wspólną.
jeszcze musimy sie oswoić z aparatem, bez względu z której strony obiektywu stoimy.
ale i tak zabawy było co niemiara.

***

few words, then meeting, then some more meetings and over 60 e-mails worked at last session, first common.
still, we have to accustom to camera, no matter on which side of lens we are.
however, what a fun it was!

4 komentarze:

  1. gratuluje pomysłu i trzymam kciuki za sukces! :)
    a na taki możecie śmiało liczyć :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziewczyny, genialny pomysł, trzymam kciuki za owocną współpracę - będę śledziła! :)

    szajajaba

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny pomysł i genialna realizacja! To jest coś:) Jestem pod wrażeniem!

    OdpowiedzUsuń