
jedno zdanie, potem spotkanie, potem spotkań jeszcze kilka i ponad 60 e-maili zaowocowało w końcu sesją. pierwszą wspólną.
jeszcze musimy sie oswoić z aparatem, bez względu z której strony obiektywu stoimy.
ale i tak zabawy było co niemiara.
***
***
few words, then meeting, then some more meetings and over 60 e-mails worked at last session, first common.
still, we have to accustom to camera, no matter on which side of lens we are.
however, what a fun it was!
gratuluje pomysłu i trzymam kciuki za sukces! :)
OdpowiedzUsuńa na taki możecie śmiało liczyć :)
dzięki :D
OdpowiedzUsuńDziewczyny, genialny pomysł, trzymam kciuki za owocną współpracę - będę śledziła! :)
OdpowiedzUsuńszajajaba
Świetny pomysł i genialna realizacja! To jest coś:) Jestem pod wrażeniem!
OdpowiedzUsuń